Say Something to blog z opowiadaniami o tematyce slash/shōnen-ai. Znajdują się tutaj opowiadania autorskie, fanfiction z Naruto, Harry'ego Pottera i inne treści. Gry do bloga: 1, 2, 3, 4.

31.8.14

D: Jedź i się zamknij, Uchiha!

Tak, na zakończenie wakacji, coś szkolnego.
Dla: Ashta Ishida :)

Dyrektorka Tsunade miała dość bójek pomiędzy Uzumakim a Uchihą, więc dała im prostą, upokarzającą karę. Gotowanie na stołówce.
- Młotku, dopraw zupę miso! - krzyknął, jednocześnie przygotowując pierożki gyoza.
- Nie rozkazuj mi, idioto! - odszczekał mu.
- Debilu, nie podskakuj, tylko zabieraj się za gotowanie! Zaraz jest przerwa obiadowa, a ty jeszcze dupy nie ruszyłeś.
- Ooooo, nie... tak dalej nie będzie... - pomyślał Uzumaki.
Naruto, cały umazany w sosie, prychnął pod nosem. Po czym ze swojego plecaka wyjął gumkę do wycierania i pokroił ją w małe kosteczki. Które potem ładnie wymoczył w sosie ze swojego fartuszka i wpakował do specjalnej porcji dla Sasuke. Kiedy tylko zabrzmiał dzwonek, położył na stoliku talerz, a on spojrzał się na niego dziwnie. 
- Uzumaki, skoro ty to robiłeś, nie wiem, czy się nie zatruję.
- Zamknij się i jedz - powiedział Naruto z uśmiechem, a potem sam spróbował zupy. 
- Idiota - skomentował w myślach Sasuke.
Sasuke od razu wypluł w chusteczkę kęs jego dania i palcami wyjął sobie miękki kawałek z ust. Po chwili opanował się i swój odruch wymiotny. Zemsta w drodze. Naruto nie wiedział, że w jego zupie są śmieci z zatemperowanego ołówka. Z uśmiechem obserwował ciekawą reakcję Naruto.

5 komentarzy:

  1. Haha ♥ Urocze. ♥ Tsunade taka okrutna! Tylko ja nie wiem, czy ona nie jest chora! Przecież powinno jej zależeć na uczniach albo.. Ona hajsu nie miała na kucharkę!
    Tsunade! Ja już wiem, gdzie Ty się szwędasz po nocach!
    Pierwszy raz czytałam coś o gotującym Naruto i Sasuke.
    Gumka i ołówek.. Mniam :*
    Smacznego chłopcy! :*
    Z tego co zauważyłam są dwa błędy. Na początku maiła, zamiast miała. I wytemperowany? Nie, powinno być zatemperowany.
    Ogólnie bardzo mi się podobało! ♥ Jestem zaskoczona i to pozytywnie! :D
    Za dedykację dziękuję! :)
    No cóż, życzę weny i czasu! :*
    Pozdrawiam:
    Ashta :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, te moje błędy niekochane :). Tsunede normalnie by im obu z pięści przywaliła w nos tak, że z jej gabinetu przez okno by wylecieli, ale dyrektorce przecież nie wypada :). A hajs się zgadza :)

      Usuń
  2. Naprawdę wspaniały drabble!
    Haha, jak przeczytałam "zemsta w drodze", to spodziewałam się jakieś, ale żeby komuś śmieci z ołówka zrzucić do zupy D:
    Tak samo jak poprzedniczka wyłapałam malutkie błędy. Po myślach Uzumakiego jest są dwa zdania, które powinny być jednym ;) Więc zamiast kropki przed "po czym", powinnaś postawić tam przecinek. A w ostatnim zdaniu ma być "z uśmiechem".
    Pierwszy mój komentarz na tym blogu, a ja już poprawiam innych... Mam nadzieję, że mi to wybaczysz xd
    W każdym razie bardzo mi się podobało c:
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tam takie poprawianie pasuje :) Ale wiem, że błędy w tak krótkim tekście są spowodowane moim roztargnieniem. Koniec wakacji, taka sytuacja.
      Pierwszy komentarz... Oby było ich więcej! :D
      Drabble raczej mają być z niespodziewanym końcem :) Więc chyba wywiązałam się ze swojego zadania.
      Cieszę się, że się podobało. Zachęcam do przeczytania też innych moich notek :)

      Usuń
  3. hihi jakie głupolki ;D Cóż chyba sama bym się trzy razy zastanowiła, czy zjeść coś, co przygotowała osoba, z którą tak się kłócę. Jak zwykle świetnie. Nic dodać nic ująć ;)

    OdpowiedzUsuń

Czytelnicy