- Naruto, nie rób z siebie takiego pośmiewiska.
- Ale ja nic nie robię.
- Boisz się?
- Może... Trochę... Odrobinę... Nie podobają
mi się czyjeś łapy na moim tyłku.
- Wiesz, że już tylko ty zostałeś? -
Sasuke zastanowił się. - Już cała klasa ma to za sobą.
- Wcale nie...
- Rany, Naruto, jesteś już prawie dorosły,
a zachowujesz się jak dziecko!
- Bo to boli.
- Tak, ale przez chwilę. Małe
ukłucie bólu i już - uspokajał go Sasuke.
- Tylko tak mówisz, bo chcesz mnie
namówić.
- Tak, to prawda! Nie histeryzuj, to tylko
obowiązkowe szczepienie.
Haha <3 Ale świetne~! :D Dusza zboczuszka Ashty aktywowana! :D Hah :*
OdpowiedzUsuńNaprawdę, mam bekę :D Świetne! :D
Nie mam teraz kompa, więc nie będę mogła zarówno pisać, jak i komentować,. :c
Życzę weny i czasu! :*
Pozdrawiam:
Ashta
Dzięki, za komentarze :) Wyczekuję na twoją notkę z niecierpliwością. Już nie mogę się doczekać. Mimo wszystko mam nadzieję, że nie będę musiała długo na nią czekać :).
UsuńOd razu pomyślałam, że to szczepienie ;D świetne masz pomysły na zaskoczenie czytelników i cóż...uświadomienie ich, jak nieczyste myśli mają ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńŚwietne. :D Uwielbiam drabble, zawsze poprawiają humor, szczególnie po męczącym dniu. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, jest jeszcze w wiele innych drabbli. Więcej tu i tu.
Usuń