Naruto uśmiechnął się szeroko. Dzisiaj był ostatni dzień szkoły. Ukończył ją w dodatku z najlepszym wynikiem. Nie mógł w to uwierzyć. Stał wyprostowany u boku Sasuke, który uśmiechał się do niego, słuchając przemówienia dyrektor Tsunade. Za nimi stali Minato i Itachi. Naminakaze był dumny ze swojego syna, ale jednocześnie wiedział, że nie zmieniłoby się to nawet gdyby Naruto ukończył szkołę z najgorszym wynikiem.
- Nie wierzę, że to już koniec – powiedział szeptem Sasuke. W końcu niedawno wysyłali zgłoszenia na studia, do jednego miasta. Szukali już nawet sobie mieszkania. Okazało się, że znajomy Minato może im wynająć kawalerkę w bloku. Jak się z nim spotkali, to byli dosyć zaskoczeni. Jiraya był… specyficznym, ale przyjaznym człowiekiem. Od razu się z nim dogadali.
- Nie ciesz się tak, zaraz wracamy do nauki – odpowiedział, narzekając Shikamaru.
Dowiedzieli się jeszcze, że Nara będzie studiował prawdopodobnie to samo, co Sasuke. W grupie w końcu raźniej.
Mogli wreszcie odetchnąć po egzaminach. Mieli zaplanowaną wycieczkę do innego kraju nad ocean. Chcieli odpocząć, zwiedzić inną kulturę i pokąpać się w gorącej wodzie. Ich wakacje będą niesamowite. Razem.
Przemówienie dobiegło końca i mogli pożegnać się z nauczycielami i kolegami z klas, chociaż na pewno ich jeszcze spotkają.
Naruto właśnie był w grupce z Sasuke, Shikamaru i Temari. Wreszcie się zeszli i Uchiha tylko się śmiał, że dziewczyna przyjaciela jest zdumiewająco podobna charakterem do pani Nara. Nagle podeszła do niego Hinata i cała czerwona spytała się, czy mogliby pójść na stronę.
- Co chciałaś, Hinata? – spytał odrobinę oschło.
- Ja… - jąkała się. – Nie wiem, jak zacząć… - Widać, że wyglądała na zestresowaną. – Chciałabym cię ogromnie przeprosić za to, co tobie i Neji’emu zrobiłam. Nie powinnam była.
Naruto aż otworzył szerzej oczy.
- Tak – zgodził się szybko.
- Nie wiem, co wtedy sobie myślałam – tłumaczyła się. – Zmieniłam się, naprawdę – dodała nieśmiało.
Naruto uśmiechną się tylko i kiwnął głową. Nie chciał chować urazu. Zaczyna w końcu zaraz nowe życie.
Koniec roku po egzaminach, Tsunade, Minato, Sasuke, Itachi, narzekający przy boku Shikamaru, przepraszająca Hinata. Tyle się zdarzyło, ale…
Był przygotowany na to, co przyniesie mu niespodziewany, skomplikowany los.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz